Audi urbansphere concept — autonomiczny multivan dla chińskich klientów pierwszej klasy i 400 KM mocy. No dobra, to robi wrażenie4 min czytania
Audi urbansphere to koncept, który dość mocno odbiega od produkowanych przez tego producenta pojazdów. Ok — mamy luksus i elektryczny napęd. Reszta to jednak autonomia, nadwozie typu minivan oraz aż 400 KM. To niecodzienne połączenie stworzono przy udziale i dla chińskich klientów.
SUV-y zabiły w ciągu ostatnich lat sporo pojazdów typu minivan i multivan. W portfolio wielu producentów, takich pojazdów nie ma już wcale. Co ciekawe jeśli dobrze kojarzę, Audi takich modeli w swojej historii nie miało nigdy. Ostatnie plany z 2015 roku, które mówiły o wprowadzeniu bliźniaka dla VW Sharan oraz SEAT Alhambra, nie zostały realizowane. Teraz, za sprawą chińskich klientów pokazano koncept elektrycznego multivana, który ma mieć prawie 400 KM, być autonomiczny i wyjątkowo luksusowy. To Audi urbansphere!
Audi urbansphere wyjątkowo mocny, elektryczny MPV
Audi miało kilkanaście modeli, które wpisało się w miejską scenerię, nigdy jednak nie oferowało prawdziwego multivana. To dziwne, bo zwłaszcza gdy kuzyni w postaci SEAT i VW oferowali, jedne z najpopularniejszych i najbardziej rozpoznawalnych modeli na rynku.
Teraz Audi pokazuje możliwy do wprowadzenia na rynek koncept elektrycznego pojazdu, który aż kipi luksusem. To ostatni z 3 konceptów, które ostatnio pokazano i oparte są o analizę pojęcia przestrzeni i jej architektury. Dwa pozostałe to Audi skysphere oraz Audi grandsphere.
„Współpracujący ze sobą bardzo blisko pracownicy studiów projektowych Audi w Pekinie i w Ingolstadt, zaprojektowali Audi urbansphere concept, przed którym postawiono jasne zadanie: sprostać wymaganiom naszych chińskich klientów” — mówi Markus Duesmann, prezes zarządu AUDI AG odpowiedzialny również za rynek chiński. Po raz pierwszy potencjalni chińscy klienci mieli przy tym możliwość uczestniczenia w procesie projektowania. W ramach tzw. współtworzenia, mogli przedstawić swoje życzenia i swoją perspektywę.
Audi urbansphere to wynik współpracy Audi w Pekinie i w Ingolstadt oraz należącego do Grupy Volkswagen studia CARIAD (oprogramowanie dla autonomiii). Jak podkreśla jednak Audi to też wynik potrzeb i pomysłów chińskich klientów. Mam wrażenie, że gdyby nie oni nigdy nie ujrzelibyśmy nadwozia klasy MPV autorstwa Audi.
Jest kilka filarów tego projektu. Pierwszym jest wielkość i luskus. Audi urbansphere to pojazd o wielkości znacznie przekraczającej topowe limuzyny jak Audi A8 czy BMW Serii 7. Jego wielkie wymiary — 5,51 m długości, 2,01 m szerokości i 1,78 m wysokości. Rozstaw osi wynoszący 3,40 metra, szerokość pojazdu 2,01 metra oraz wysokość 1,78 metra i dużymi przeszklonymi powierzchniami zapewni bardzo atrakcyjne proporcje.
Cztery oddzielne fotele umieszczone w dwóch rzędach oferują pasażerom komfort i luksus rodem z samolotu pierwszej klasy. Fotele tylne mają wyjątkowo imponujące wymiary i są wyposażone w szeroką gamę opcji regulacji. W trybach „relaks” i „rozrywka” oparcia można odchylić nawet o 60 stopni i jednocześnie wysunąć podnóżki. Zamontowane centralnie podłokietniki zintegrowane z bokami foteli oraz ich odpowiedniki w drzwiach, stwarzają poprawiające nastrój poczucie bezpieczeństwa.
Audi urbansphere to pojazd, który ma zaoferować autonomię poziomu 4. Oznacza to, że kontrolę nad pojazdem można oddać w całości systemowi pokładowemu. W takim trybie czarne ekrany zegarów i systemu infotainment nie są widoczne. Obsługa samochodu możliwa jest za pomocą dotyku, głosu, gestów lub nawet śledzenia naszego wzroku. Całość uzupełnia luksusowe oświetlenie i wykończenia wnętrza — w tym forniry z ekologicznie pozyskanego drewna grabu i tapicerka z pionierskiego ECONYL z recyklingowanego poliamidu.
Na zdjęciach możecie też zauważyć, że spora część pojazdu dysponuje świecącymi wielokątami w technologii LED. Mają one nadać pojazdowi formę płótna, które wyrazić ma nie tylko ulotne emocje pasażerów, ale również wpłynąć na bezpieczeństwo oraz lepiej komunikować zamiary autonomicznego samochodu lub kierowcy.
Wyrazem uznania dla Chin jest świecące akcesorium, które pasażerowie mogą wziąć ze sobą wysiadając z Audi urbansphere — luminescencyjny Świetlny Parasol Audi. Jest inspirowany tradycyjnymi chińskimi parasolami i służy jako zapewniający ochronę towarzysz i wielofunkcyjne źródło światła — wewnętrzna powłoka parasola została wykonana z odbijającego światło materiału, co sprawia, że cała powierzchnia działa jak nieoślepiająca jednostka oświetleniowa.
Aż 400 KM, spory akumulator oraz szybkie ładowanie.
Audi urbansphere ma zapewnić moc 295 kW (395 KM) oraz moment obrotowy równy 690 Nm. Platforma technologiczna PPE pozwoliła zmieścić miedzy 24-calowymi kołami akumulator o pojemności aż 120 kWh. Pojazd wykonano w architekturze 800 V, pozwoli to na ładowanie pojazdu z mocą nawet 270 kW na stacjach szybkiego ładowania. W ten sposób czas ładowania zbliża się do czasu konwencjonalnego postoju na tankowanie w przypadku samochodów z silnikiem spalinowym: wystarczy 10 minut, aby naładować akumulator w stopniu pozwalającym na pokonanie ponad 300 km.
Ponadto akumulator może zostać naładowany od 5 do 80 proc. w niecałe 25 minut. Dzięki temu zgodne z normą WLTP można oczekiwać po nim zasięgu do 750 km — nawet gdy auto użytkowane jest w bardziej energochłonny sposób w mieście i na krótkich dystansach.
Więcej informacji na stronie Audi urbansphere.