Francja ma być największym producentem elektryków w Europie3 min czytania
Prezydent Francji Emmanuel Macron ogłosił we wtorek plan ratowania francuskiego przemysłu samochodowego. Chce na to wydać 8 miliardów euro. Celem projektu jest wyprodukowanie miliona ekologicznie czystych samochodów w ciągu pięciu lat. Francja ma się stać też największym producentem ekologicznych pojazdów w Europie. Prezydent wezwał jednocześnie francuskich producentów samochodów do produkcji w ich kraju.
Francuskie fabryki samochodów dopiero zaczynają zwiększać produkcję po zablokowaniu przez pandemię koronawirusa, co bardzo dotknęło też sektor samochodowy we Francji. Macron ma plan, żeby przy okazji ożywienia przemysłu przyspieszyć przejście na samochody elektryczne.
„Potrzebujemy motywacyjnego celu: uczynienia z Francji wiodącego producenta ekologicznie czystych pojazdów poprzez zwiększenie produkcji (ponad) do ponad miliona samochodów elektrycznych i hybrydowych rocznie w ciągu najbliższych pięciu lat”- powiedział Macron podczas konferencji prasowej zapowiadającej ten program.
Większa premia za elektryki. Nawet 12000 euro (to ponad 53 tys. złotych)
Aby osiągnąć ten cel, rząd francuski zwiększy premię państwową dla konsumentów kupujących samochody elektryczne do 7 000 euro z 6000 euro. Ale żeby pomóc dealerom sprzedać 400 tysięcy niesprzedanych pojazdów z powodu blokady, Macron powiedział, że ludzie kupujący tradycyjny samochód otrzymają również premię w wysokości 3000 euro (ponad 13 tys. złotych) w ramach programu, który miałby zastosowanie do trzech czwartych gospodarstw domowych.
Wzrost premii za zakup samochodów elektrycznych (BEV i FCEV) z 6000 do 7000 euro dotyczy wyłącznie ceny katalogowej w wysokości do 45 000 euro (prawie 200 tys. złotych), tylko dla nabywców prywatnych i tylko w okresie od 1 czerwca do 31 grudnia 2020 r. W przypadku zakupów komercyjnych premia wzrasta z 3000 do 5000 euro. W 2019 roku ponad połowa zakupów nowych samochodów została dokonana przez właścicieli komercyjnych. W obu przypadkach cena katalogowa wybranego pojazdu nie może przekraczać 45 000 euro, aby skorzystać z pełnej składki. W przypadku e-samochodów, które kosztują od 45 000 do 60 000 euro, premia wynosi 3000 euro, od 60 000 euro nie przyznaje się żadnej premii.
Ale jak mało zarabiasz tzn. mniej niż 18 000 euro (ponad 79 tys. złotych) rocznie, zezłomujesz swojego starego spalinowca i kupisz nowy samochód elektryczny, możesz również liczyć na premię w wysokości dodatkowego 5000 euro w ramach „prime à la conversion“, więc możesz za zakup samochodu elektrycznego otrzymać łącznie 12 000 euro (ponad 53 tys. złotych) premii od rządu!
W przypadku hybryd typu plug-in premia wynosi 2000 z e-zasięgu 50 km i do ceny katalogowej 50 000 euro.
Czyste pojazdy już teraz
„Nasi współobywatele muszą kupić więcej pojazdów, w szczególności czystych. Nie za dwa, pięć czy 10 lat – teraz ”- powiedział Macron po wizycie w fabryce części samochodowych Valeo w północnej Francji.
Powiedział, że żaden model samochodu obecnie produkowany we Francji nie powinien być produkowany za granicą. Wspomniał też, że Renault, który produkuje bardzo popularny we Francji elektryczny model Zoe, zobowiązał się do stworzenia przyszłego silnika elektrycznego Renault-Nissan we Francji, a nie w Azji, jak początkowo przewidywano. Renault powinno też zająć lepszą pozycję w dziedzinie elektromobilności i dołączyć do francusko-niemieckiego konsorcjum akumulatorów skupionego wokół PSA, Opla i Safta. Renault nie miał za bardzo wyjścia, ponieważ rząd nie podpisze planowanej pożyczki państwowej w wysokości 5 miliardów euro dla tego producenta, dopóki kierownictwo i związki nie zakończą rozmów na temat francuskiej siły roboczej i zakładów we Francji. Podobno Renault ma się na to zgodzić. Dzięki udzielonej pożyczce, rząd w Paryżu chce zachować około 1,3 miliona miejsc pracy u producentów samochodów, dostawców i usługodawców.
Ponadto do końca 2021 r. liczba punktów ładowania we Francji potroi się do 100 000.
W 2019 roku Francja była wiodącym producentem samochodów elektrycznych i hybrydowych w Europie w 2019 r. Wyprodukowano prawie 240 000 pojazdów, ale dane w 2020 roku może się okazać, że Niemcy ją wyprzedzą.
źródło: Reuters.com , electrive.net