Samochody elektryczne ładowane zieloną energią od Energa3 min czytania
W Polsce, gdzie ciągle dominuje prąd z węgla, pochodzenie energii do elektryków to główny punkt oparcia dla ich przeciwników. Stacje ładowania, z których można pobrać prąd z odnawialnych źródeł energii to niestety rzadkość. Jest jednak iskierka nadziei, bowiem takie stacje firmy Energa powstają na Pomorzu. Mają one certyfikat pochodzenia prądu z OZE.
Pomorska Energa to jedna z czterech największych krajowych spółek energetycznych. Jednocześnie położenie na Pomorzu zmusza firmę do większych nakładów na prąd z OZE. 38% prądu czyli 0,5 GW wyprodukowanego przez elektrownie Grupy Energa to właśnie „zielony” prąd.
Energa pomału i dozą nieśmiałości interesuje się też elektromobilnością. Swoje stacje ładowania uruchamia głównie w woj. pomorskim. Co ciekawe inwestuje także w sieć ogólnodostępnych stacji ładowania pojazdów elektrycznych zasilanych energią z OZE.
Zielone stacje ładowania
Stacje ładowania Energi są oznaczone certyfikatem pochodzenia, poświadczającym, że zasilająca je energia elektryczna pochodzi z odnawialnych źródeł. Koncern w tym roku zwiększył liczbę dostępnych dla klientów „zielonych” stacji z 12 (stan na początek roku) do 36 (stan na koniec marca). Jak na 1093 stacji ładowania w Polsce nie jest to liczba powalająca.
Mniej więcej 1/3 obiektów Energi to stacje szybkiego ładowania, na których baterię pojazdu zasilimy do pełna w ciągu ok. 30 minut. Jak dotąd za zarządzanie ładowarkami e-aut spółka Energa Obrót wydała blisko 1,3 tys. kart RFiD uprawniających do korzystania ze stacji w swojej sieci.
– Pojazdy napędzane energią elektryczną to przyszłość komunikacji i transportu, nad której wdrożeniem pracujemy już dziś, a jednocześnie pozytywnie wpływa na redukcję szkodliwych emisji do atmosfery. Naturalnym więc jest, że dążymy do pozycji jednego z wiodących graczy w branży e-mobility, dla której dynamiczna rozbudowa infrastruktury ładującej jest warunkiem niezbędnym do sukcesywnego rozwoju – mówi Maciej Wiatrak, pełnomocnik zarządu Energi SA ds. elektromobilności w Grupie Energa.
Przyjęta przez Energę Obrót strategia rozbudowy sieci ładowania pojazdów elektrycznych łączy potrzeby partnerów spółki z oczekiwaniami właścicieli e-aut. Dzięki temu urządzenia lokalizowane są m.in. przy budynkach instytucji publicznych (np. urzędy miejskie), obiektach handlowych (sklepy wielkopowierzchniowe, centra handlowe itp.) oraz na stacjach paliw. Niektóre z nich dodatkowo zlokalizowane zostały w pobliżu autostrady A1 i dróg ekspresowych.
Połączenie Energi z PKN Orlen
Możliwe że na rozwój sieci ładowanie wpłynie też zapowiadane połączenie Energi z PKN Orlen. Orlen chce stworzyć „koncern multienergetyczny”. Ważnym krokiem w tym kierunku ma być przejęcie kapitałowe Grupy LOTOS i wykup akcji Grupy Energa.
Pod koniec marca PKN ORLEN poinformował że otrzymał bezwarunkową zgodę Komisji Europejskiej na przejęcie Grupy Energa. Jednym z celów tego połączenia ma być zwiększenie potencjału rozwojowego w obszarze elektromobilności. Realizacja transakcji oznaczałaby powiększenie infrastruktury sieci ładowania i kompetencji niezbędnych do rozwoju tego segmentu rynku.
Połączenie sieci szybkich ładowarek zainstalowanych przez PKN ORLEN, Grupy Energa oraz Grupę LOTOS umożliwiłoby stworzenie drugiej pod względem liczby punktów infrastruktury, dysponującej 133 punktami ładowania, zapewniającej dobre pokrycie geograficzne.
Źródło: Energa, Orlen
Autorem artykułu gościnnego jest Marcin Wirkus.