Toyota APM czyli elektryczne taxi na Igrzyska Olimpijskie w Tokyo2 min czytania
Letnie Igrzyska Olimpijskie w Tokyo to bardzo ważne wydarzenie dla Japończyków. Toyota, która obiecała, że latający samochód zapali znicz, przygotowała też coś bardziej przyziemnego — elektryczne taksówki.
Toyota została zakładnikiem własnych wizji. Przez zbytnią miłość do hybryd, japoński potentat został w tyle za producentami oferującymi pojazdy EV i to pomimo zapewnień, że 2021 woku będą mieli 3 takie modele w ofercie. Wygląda na to, że Toyota wzięła się w garść i pokaże w pełni elektryczny pojazd już w przyszłym roku! Niestety nie chodzi o samochód osobowy a o projekt taksówki.
Toyota pokaże potęgę Japonii
Nie wiem, czy wiecie, ale Toyota jest dużym inwestorem grupy Cartivator. Firma miała stworzyć latający samochód o nazwie SkyDrive. Ostatnio o niej cicho, ale Toyota zapowiedziała, że chce wykorzystać latający pojazd do zapalenia olimpijskiego znicza. To byłoby coś!
Zejdźmy jednak na ziemię. Japończykom bardzo zależy na sprawnej organizacji sportowego święta. Nie bez powodu, Igrzyska odbywały się tam po raz ostatni w 1964 roku. Japończycy wiedzą, że po ostatniej nie do końca udanej organizacyjnie (i obfitujących w skandale) imprezie, cały świat będzie patrzył na nich. Toyota chce pomóc pokazać Japonię z dobrej strony i jako potęgę technologiczną.
Toyota pokazuje elektryczne taxi
Poprzednie igrzyska okazały się niezadowalające z wielu powodów. Jednym z czynników, który zawiódł była komunikacja. Toyota chce uniknąć podobnych problemów, zwłaszcza że metropolia podobna do Tokio może stworzyć wiele nowych. Toyota prezentuje rozwiązanie.
To elektryczna Toyota APM (Accessible People Mover). Jak łatwo zauważyć to pojazd stworzony do poruszania się po zatłoczonym mieście (mi przypomina Tuk Tuka lub wózek golfowy na sterydach), który pomieści 5 pasażerów i jest przystosowany to przewozu osób na wózku inwalidzkim oraz na noszach sanitarnych.
Został zaprojektowany specjalnie z myślą o igrzyskach. Jego zasięg to 100 kilometrów na jednym ładowaniu a prędkość maksymalna wyniesie niecałe 20 km/h. Nie jest to jednak wcale takie ważne z punktu widzenia logistyki. Toyota APM stworzona jest jako ostatni pojazd w łańcuchu komunikacyjnym. Ma oferować szybką podwózkę na krótkich dystansach i w wąskich uliczkach. Toyota zdecydowała się oddać do służby 200 takich pojazdów, nie wiadomo jednak co się z nimi stanie po zakończeniu igrzysk.
To nie koniec niespodzianek Toyoty! Oprócz latającego samochodu zapalającego znicz zobaczymy też roboty, które wesprą sportowców, pracowników technicznych oraz gości w prostych czynnościach. Będzie się działo i to nie tylko w sporcie!