Wydawałoby się, że czasy przepastnych targów samochodowych mamy już za sobą. Wszystkich fanów motoryzacji dobił fakt, że kolejna odsłona targów we Frankfurcie się nie odbędzie. Oczywiście są imprezy, których statut jest niepodważalny. To własne tam najlepiej pokazać światu swoje nowości. Renault, Dacia i Alpine zaatakują z pełną mocą odwiedzających targi w Genewie. Co zobaczymy?

Genewskie targi trwać będą od 5 do 15 marca. Swoje premiery zapowiedziało już kilku producentów. Miłośnicy elektrycznych pojazdów również mają na co czekać. Renault, Dacia i Alpine szykują łącznie 8 premier — kilka z nich to pojazdy BEV i PHEV.

Elektryczne Renault i Dacia i kilka hybryd

O planach świetnie radzącego sobie na rynku EV Renault słyszymy od dawna. Mowa tu o wskrzeszeniu Twingo, ale w wersji elektrycznej Z.E oraz taniej elektrycznej Dacii KZ-E.

Nie wiedzieliśmy jednak, że grupa Renault ma znacznie więcej do pokazania. Najciekawszym pojazdem ma być tajemniczy model MORPHOZ. Jak lakonicznie wytłumaczono w informacji prasowej, będzie to koncept, który pokaże jaką drogę chce obraz francuski producent w przyszłości.

Prototypowy model ma się poddawać personalizować, dostosowuje się do naszych „pragnień” – cokolwiek ma to znaczyć – oraz poszerzy nasze horyzonty i zniesie obecne limity. Wszystko rozumiecie? Ja też 😉 .

Oprócz nowego, elektrycznego Twingo Z.E zobaczymy też nową gamę jednostek E-TECH, które trafią do modeli Clio, Captur oraz Mégane Estate. Będą to hybrydy i hybrydy PHEV. Co więcej, zaprezentowana będzie też nowa wersja modelu Kangoo Z.E — która, została solidnie odświeżona, a rynkowy debiut będzie mieć jeszcze w tym roku.

Wisienką na torcie będzie stoisko Dacii. Zobaczymy na niej elektrycznego malucha, którego cena ma być nieprzyzwoicie niska. Nie wiemy, czy model ten będzie elektryczną wersją Sandero, czy będzie to europejska wersja City KZ-E. Wiemy jednak, że będzie bardzo ciekawie.

Źródło: informacja prasowa.