Francuski Anod Hybrid będzie jednym z najciekawszy rowerów w tym roku. Piękna rama, dobra cena a na dodatek odzyskiwanie energii i superkondensatory!3 min czytania
Muszę powiedzieć, że rok na rozładowanych otwieramy naprawdę ciekawym materiałem. Francuski Anod Hybrid może być najciekawszym rowerem tego roku. Jest świetnie zbudowany, piękny, całkiem niedrogi a na dodatek jest bardzo zaawansowany technicznie.
Na rozładowanych ostatnio pojawia się sporo materiałów o tematyce rowerowej. Nic dziwnego, zaobserwowaliśmy szaloną polarność w tej kategorii. To skutek boomu rowerowego i coraz większego zainteresowania rynku. Śpieszymy więc z wiadomością, że nadal dokładać będziemy wszelkich starań, by wyszukiwać ciekawe i unikalne materiały! Dziś na tapet bierzemy nowość z francuskiego rynku — Anod Hybrid!
Anod Hybrid z superkondensatorami i rekuperacją energii
Anod to francuska firma, która siedzibę ma w regionie Loary, a dokładnie pisząc w miejscowości Wandea. To piękne miasto o niesamowitej historii, stało się kolebką naprawdę ciekawej firmy, która chce by ich rowery był projektowały i powstawały we Francji, w możliwie jak największej mierze z francuskich komponentów.
Taka idea imponuje, zwłaszcza w czasach gdy nawet najwięksi gracze na rynku rowerowym decydują się przenosić fabryki i produkcję do Chin. Anod postawił jednak na swoim i wreszcie widać tego efekty.
Pierwszym rowerem firmy jest Anod Hybrid. Nazwa nawiązuje do niecodziennego połączenia, którym się posłużono. Chodzi tu o system, który łączy zwykły akumulator z superkondensatorami. Superkondensatory to rodzaj ogniw elektrycznych, które posiadają unikalną właściwość super szybkiego ładowani i rozładowywania (wybaczcie mi, ale muszę się tu posłużyć dużym uproszczeniem). Ich zastosowanie potrzebne było dla systemu odzyskiwania energii. Działa on podobnie jak rekuperacja w samochodach elektrycznych. Silnik w tylnym kole, działa jak dynamo, ale z lepszą efektywnością. Gdy naciskamy klamkę hamulca, rower zaczyna hamować silnikiem, a w wyniku tego powstaje energia, która zasila akumulator złożony z superkondensatorów. Rozwiązanie to może pochwalić się też długą żywotnością, to według firmy nawet 15 lat działania!
Taki system nie był łatwy do stworzenia. Silnik MHR1 w tylnym kole ma moc 250 W i dysponuje 60 Nm momentu obrotowego (przy czym Anod twierdzi, że to ekwiwalent silnika centralnego o 110 Nm). Konstrukcja jest w pełni autorska, a Anod udoskonalał ją przez 7 lat. System regeneracji akumulatora i superkondensatorów to praca, którą pochłonęło 5 lat.
Kolejną unikalną cechą jest dodatkowy akumulator roweru, jest on naprawdę mały i przypomina raczej powerbank. Zasadniczo to ma nawet takie możliwości, bo ładuje się go za pomocą USB C, a w razie konieczności można go użyć do ładowania smartfona lub innych urządzeń. Waży tylko 650 gramów i umieszcza się go za sztycą. Mimo tego połączenie akumulatora oraz superkondensatorów, pozwalają na przejechanie od 30 do 70 kilometrów, w zależności od wybranego poziomu wspomagania jazdy. Co więcej, dzięki rekuperacji i superkondensatorom można jeździć ze wspomaganiem nawet po rozładowaniu głównego akumulatora (w pewnej mierze).
To jeszcze nadal nie koniec. Hybrid dysponuje pełnym systemem oświetlenia LED oraz system montażu dla bagażników, oraz błotników. Napęd przenoszony jest za sprawą paska Gates Carbon Drive a na kierownicy znajduje się system montażu SP Connect dla smartfonów. Tak wyposażony rower jest też stosunkowo lekki, waży jedynie 20 kg.
3T Racemax Boost Italia Integrale waży niecałe 11 kg i jest wyjątkowo piękny
Anod Hybrid wspiera łączność ze smartfonami, a dzięki dodatkowej aplikacji dostajemy nie tylko dostęp do danych infotainments, ale również możliwości śledzenia pozycji roweru oraz jego zablokowania i ochrony przed kradzieżą. Każdy rower ma też wygrawerowane dane, które znajdą się we Francuskim systemie rejestracyjnym, który potwierdza legalność pojazdu.
Cena tego wyjątkowego roweru nie jest wygórowana. Została ustalona na 3 499 euro (15 250 zł). Więcej informacji można uzyskać na oficjalnej stronie.