Posłuchajcie, jak będzie brzmiał Volkswagen ID.32 min czytania
Jeśli interesujecie się rynkiem pojazdów elektrycznych, to pewnie wiecie, że każdy z tych pojazdów od lipca tego roku musi dysponować zainstalowanym systemem imitującym dźwięk silnika. To ważne dla bezpieczeństwa. Kilku producentów już go stosuje, a Volkwagen chwali się, jak będzie brzmieć model ID.3.
Wymogi przepisów Unii Europejskiej są jednoznaczne: każdy nowy samochód elektryczny po 1 lipca 2019 będzie musiał emitować specjalny dźwięk imitujący pracę silnika. Po 1 lipca 2021 w podobny system będą musiały być wyposażone również starsze samochody EV. Odpowiednie zestawy do konwersji są już przygotowywane.
System AVAS zwiększy bezpieczeństwo
Acoustic Vehicle Alerting System (AVAS), za którym lobbuje UE, to system imitacji dźwięku silnika. Jak łatwo się domyślić chodzi tu o bezpieczeństwo pieszych, zwłaszcza osób niewidomych i starszych. Unijna ustawa odpowiednio opisuje sposób działania systemu. Opisano jego głośność, charakter, który odpowiadać ma typowi samochodu (delikatne dla małych pojazdów i bardziej agresywne dla pojazdów sportowych). Zwrócono też uwagę, że rodzaj dźwięku powinien odzwierciedlać wykonywane manewry (zwiększanie intensywności dla przyśpieszania, czy przerywany dźwięk emitowany przy cofaniu).
System ma być domyślnie włączony. Kierowca będzie miał jednak możliwość jego ręcznego wyłączenia. System ma wyłączać się też sam przy 20 km/h. Dlaczego? Ponoć przy tej prędkości wyraźnie słyszalny jest już opór powietrza oraz opony toczące się po asfalcie (zdaniem UE)
Podobne systemy zaprezentowało kilka firm, niektóre już go nawet stosują. Renault prezentowało dźwięk inspirowany filmami retro Sci-Fi. Jaguar i-Pace ma symulować statek kosmiczny, a pojazdy Mercedesa będą dysponowały dźwiękami stworzonymi przez zespół Linkin Park. Sami też opisywaliśmy przypadek BMW, gdzie dźwięki stworzy Hans Zimmer.
Volkwagen prezentuje własne dźwięki
Nowy dźwięk jazdy marki Volkswagen został opracowany w ramach współpracy z kompozytorem i producentem muzycznym Leslie Mandoki. Wielowarstwowe ścieżki audio wyrażają szybkość i dynamikę e-mobilności. Już wcześniej słyszeliśmy zapewnienia, że każdy model będzie dysponował osobnym dźwiękiem. Pora poznać ten z Volkwagen ID.3.
„Dźwięk pojazdu elektrycznego określa jego tożsamość. Dlatego dźwięk powinien być rozpoznawalny i silny, ale również miły w odbiorze. Może zabrzmieć futurystycznie, ale musi zachwycać swoim charakterem” – wyjaśnia dr Frank Welsch, dyrektor ds. Rozwoju Volkswagen Passenger Cars.
Volkwagen daje nam przedsmak tego, jak brzmieć będzie model ID.3:
Źródło: materiały prasowe.