Bentley kontynuuje misję klimatycznej neutralności. Elektryczny pojazd marki premium już za kilka lat3 min czytania
Bentley nie zamierza czekać na to co przyniesie przyszłość. Woli kształtować ją samemu. To dlatego kontynuuje misję neutralności klimatycznej, którą rozpoczął jakiś czas temu. Teraz legendarna firma ma do przekazania kilka nowych wiadomości.
Cieszymy się, że produkcja pojazdów zmienia swoje oblicze. Gdy mowa o zmianach, przeważnie rozpatrujemy je w kontekście sposobu napędzania pojazdów. Równie ważny jest również sposób ich produkcji. Ceglaste fabryki z wysokimi kominami zastępowane są pasywni magazynami z farmami elektrycznymi, które bilansują ślad węglowy tych obiektów. To nie pieśń przyszłości a coś, co dzieje się już teraz. Wcześniej informowaliśmy o takich przedsięwzięciach SEAT, teraz mamy garść informacji o Bentley.
Bentley i działania pod nazwą #GoToZero
Celem akcji #GoToZero jest osiągnięcie zrównoważonego rozwoju we wszystkich zakładach produkcyjnych Grupy Volkswagen na całym świecie. W tym miesiącu w akcji wzięło udział 4000 pracowników Bentley Motors z brytyjskiej fabryki w mieście Crewe. Mieli oni za zadanie skupienie się na wewnętrznej strategii firmy – Beyond100.
To strategia, która zakłada osiągnięcie całkowitej neutralności pod względem emisji dwutlenku węgla do 2030 roku. Przez tydzień firma zachęcała swoich pracowników do dzielenia się wiedzą i najlepszymi praktykami z zakresu dbania o środowisko naturalne. Poprzez szereg aktywności, takich jak spotkania z kluczowymi liderami zrównoważonego rozwoju, audyt tworzyw sztucznych czy przegląd efektów rozpoczętych w kwietniu inicjatyw Go Paperless i Power Down, tłumaczono ich wpływ na ślad węglowy i wspierano w podejmowaniu działań na rzecz ochrony środowiska, zarówno w życiu prywatnym jak i zawodowym.
Jednym z kluczowych punktów kampanii były aktywności mające na celu zachęcenie współpracowników do ekologicznych podróży. W tym aspekcie przygotowano dla nich nowe udogodnienia, takie jak stacja naprawy rowerów, 30 nowych darmowych punktów do ładowania oraz panel fotowoltaiczny o mocy 7,7 MW.
Zero emisyjność i elektryk w 2025
Bentley ma już w ofercie dwa modele, które posiadają zelektryfikowany napęd to Bentayga oraz nowy Flying Spur Hybrid. Wcześniej donosiliśmy już o poczynaniach firmy, ale teraz mamy kilka nowych wiadomości do przekazania. Praca nad elektrycznymi silnikami z recyclingu, inicjatywy Go Paperless, Power Down czy zachęcanie pracowników do podróżowania ekologicznymi środkami transportu to nie wszystko, nad czym pracuje firma.
Zakład produkcyjny Bentley w Crewe jest pierwszą fabryką samochodów luksusowych w Wielkiej Brytanii, neutralną pod względem emisji dwutlenku węgla, posiadającą certyfikat Carbon Trust, zgodny z normami PAS 2060.
Nasi koledzy są kluczowymi katalizatorami zmian, dlatego chcemy wykorzystać ich spostrzeżenia oraz udowodnić im, że mogą się uczyć od siebie nawzajem. Jako zarząd zaangażowaliśmy się w kampanię, organizując własne warsztaty, aby odpowiednio zrecenzować nasz program i zidentyfikować możliwości dalszego przyspieszenia naszych działań. Nabrały one dodatkowego tempa w czerwcu wraz z premierą naszego drugiego modelu hybrydowego – Flying Spur Hybrid. Jesteśmy też na dobrej drodze, aby już w 2025 roku dostarczyć klientom nasz pierwszy BEV, w 2026 roku rozszerzyć swoją ofertę o modele BEV i hybrydowe, aż w końcu w 2030 roku oferować wyłącznie samochody typu BEV – komentuje Peter Bosch, Członek Zarządu ds. Produkcji.
Źródło: Bentley.