KIA ma ambitne plany i nieźle podgrzewa nasze emocje przed ich zdradzeniem. Już niedługo premierę będzie miał całkiem nowy elektryczny pojazd tej firmy. KIA EV6 to sporych rozmiarów crossover, który pozytywnie ma zaskoczyć nawet najbardziej zagorzałych fanów marki.

KIA jako firma przechodzi przemianę. Chodzi tu nie tylko o samą identyfikację graficzną (o czym informował Gustaw) oraz język projektowy, ale o całą wizję tego jak powinna postrzegana być ta marka. Chociaż wielu Europejczyków nie odbiera koreańskiej marki jako lidera technologii i niezawodności oraz stylu, wkrótce może się to zmienić. Wiedzą już o tym, chociażby Amerykanie.

KIA EV6 to całkiem nowa wizja, którą poznamy 30 marca

KIA przeszła ogromną zmianę od czasów gdy na polskim rynku zadebiutowały jej pierwsze pojazdy. Mam wrażenie (w którym utwierdzają mnie znajomi), że dalej wiele osób nie myśli o tej marce jak o przyszłym liderze rynku. Co ciekawe znacznie większym zaufaniem i wiarą w firmę cechują się Amerykanie. Pewnie słyszeliście, że to KIA ma produkować samochody Apple? Również sami Amerykanie uważają firmę za solidną, nowoczesną i niemal bezawaryjną.

KIA dalej się zmienia. Niedawno poznaliśmy nową identyfikację graficzną oraz logo firmy. Wiemy też, że nowe pojazdy projektowane będą produkowane również z wykorzystaniem nowego języka projektowego, który będzie odważny i unikalny.

Co więcej, już niedługo, bo 30 marca odbędzie się oficjalna premiera elektrycznego pojazdu nowej generacji. KIA EV6 (wszystkie nowe elektryki KIA będą teraz rozpoczynać swą nazwę od „EV”) będzie sporych rozmiarów crossoverem, który architekturę dzieli razem z Hyundai IONIQ 5 (Electric-Global Modular Platform, w skrócie E-GMP).

Pojazd będzie pierwszym, który wykorzysta tę platformę oraz nowy język projektowy stworzony z myślą o pojazdach elektrycznych. Z pierwszych informacji, które nam przekazano wynika, że pojazd odziedziczy od kuzyna (IONIQ 5) również wygodne fotele relaksujące, system audio Hi-Fi, szybkie ładowanie (18 minut do 80%), architekturę 800V oraz możliwy zasięg nawet do 500 km. Niektórzy spostrzegawczy dziennikarzy twierdzą jednak, że to ostanie nie jest takie pewne. Na jednym ze zdjęć wnętrza pojazdu pokazany jest stan naładowania akumulatora – wynosi on 100% i zasięg równy 324 km. Co okaże się prawdą, zobaczymy już 30 kwietnia!

Więcej informacji można znaleźć w informacji prasowej pod tym i tym adresem.