Hyperion XP-1 to wodorowy potwór, o zasięgu 1600 km. Będzie też znacznie szybszy od Tesli2 min czytania
Od czasu do czasu piszemy o firmach, o których mało kto słyszał. Jesteśmy jednak pozytywnie nastawienie i przekazujemy każde dobre słowo o podmiotach, które dostrzegają potencjał elektrycznych pojazdów. Hyperion XP-1 to projekt zasilanego wodorem hipersamochodu z Ameryki. Wygląda kosmicznie, bo w takiej technologii ma korzenie.
Ktoś złośliwy powie, że takie projekty równie szybko powstają co upadają. My po raz kolejny nie chcemy tego oceniać. Nie mamy chyba nawet do tego kompetencji. Takie cudo jak Hyperion nie może przejść bez zwrócenia uwagi. Zresztą sami zobaczcie!
Hyperion Motors i wodorowy potwór XP-1
Firma Hyperion została założona w Kalifornii w Ameryce w 2011 roku. Jej założycielami była grupa doświadczonych inżynierów. Firma jest podzielona na trzy wyspecjalizowane dywizje — Hyperion Energy, Hyperion Motors oraz Hyperion Aerospace. Wszystkie one są jednak skoncentrowane wokół jednej technologii — źródeł zasilania wykorzystujących wodór. Hyperion chwali się, że dostarcza światu technologię, której szlak przetarła NASA. Przy czym firma próbuje zrewolucjonizować dostęp do niej, oferując wygodne, wysokiej jakości i niedrogie technologie paliwowe w całej Ameryce, a niedługo również na całym świecie.
Co ciekawe sierpień tego roku, czyli już ten miesiąc ma być najważniejszym rozdziałem w historii firmy. To chyba właśnie na ten miesiąc przewidziano premierę i prezentację pierwszego produktu firmy. Hipersamochodu o takiej samej nazwie — Hyperion XP-1.
Zasada działanie wodorowego monstrum jest taka sama jak w przypadku Toyoty Mirai i innych tego typu pojazdów. Reakcja chemiczna przetwarza wodór w energię, która zasila ogniwa elektryczne podające prąd do elektrycznych silników. Działa to błyskawicznie i bez ingerencji użytkownika, który musi dbać jedynie o zatankowanie wodoru na stacji. Hyperion chwali się przełomową sprawnością i szybkością całego procesu. Pakiet ogniw po rozładowaniu jest gotowy do pracy w zaledwie 5 minut. To jednak nie wszystko.
Rewolucja w zasilaniu Hyperiona XP-1 przekłada się na ogromny zasięg 1600 km na jednym tankowaniu. Silniki elektryczne generują olbrzymią moc (nie zdradzono jej na razie), co pozwoli przyśpieszać do setki poniżej 2,2 sekundy. Prędkość maksymalna ma wynosić ponad 355 km/h. Napęd przenoszony jest na wszystkie koła. Wewnątrz pojazdu umieszczono wyświetlacz o przekątnej aż 98 cali, który ma charakter fali. Dach pojazdu to tafla szkła o przekątnej 134 cali.
Robi wrażenie prawda? Czekamy na kolejne informacje, których na razie nie podano zbyt wiele.
Ciekawych projektu zapraszamy na oficjalną stronę.