Firma Amazon rozpoczęła testy swojego jeździka. Niewielki pojazd ma docelowo dostarczać paczki do klientów firmy. Opublikowano właśnie film, pokazujący możliwości takiego robota.

Amazon zaczął od razu z grubej rury, bo w ramach testów uruchamia na dzień dobry, dostawy do swoich klientów. Na razie tylko w dzielnicach stanu Waszyngton, ale jednak. Czas robotów nastał, czy tego chcemy, czy nie.

Autonomiczne kapsuły już dostarczają zakupy w Arizonie

Amazon Scout już w trasie

Począwszy od dzisiaj, sześć urządzeń Amazon, zaczyna śmigać po ulicach. Amazon Scout dostarczy już paczki w niektórych częściach hrabstwa Snohomish, w stanie Waszyngton. Jest to niedaleko bazy Amazon w Seattle. Roboty są w stanie jeździć samodzielnie, ale na razie towarzyszy im jeszcze pracownik firmy. Jak widzimy na filmiku, jeździk jest wielkości odkurzacza przemysłowego, ewentualnie porównać go można do małej lodówki. Porusza się po chodniku, ze względu na swoją prędkość, która na razie jest dość niska. Jak twierdzi Amazon, robot radzi sobie bez problemu z przeszkodami, zarówno hydrantami na trasie, jak i z pieszymi czy zwierzętami domowymi.

Nie wiadomo jeszcze, jak zachowa się „dostawca”, kiedy nie zastanie nas w domu. Najprawdopodobniej nie dostarczy po prostu paczki, bo wątpię, że zostawi ją pod drzwiami. Nie jest jednak wykluczone, że wkrótce taki robot, będzie miał możliwość otworzenia naszego garażu, aby tam zostawić przesyłkę. Podobno prace nad takim rozwiązaniem trwają. Inną kwestią jest weryfikacja właściciela, a w zasadzie odbiorcy paczki, na razie brak jest informacji, jak takie sprawdzanie miałoby przebiegać.