Elektryczne samochody dostawcze Amazon stworzone przez Rivian już na testach w San Francisco2 min czytania
Codziennie spotykam się z opiniami, zarówno wśród znajomych, jak i w przestrzeni internetowej, o tym, że pojazdy elektryczne nie mają sensu. Są jednak branże, które nie mają złudzeń, że to przyszłość i trzeba jak najszybciej wymienić swoje spalinowe pojazdy na te elektryczne. Amazon to jedna z tych firm, a wraz z Rivian wprowadzają elektryczne dostawczaki już do drugiego miasta.
Zacznijmy od tego, ze Rivian to jedna z najważniejszych amerykańskich firm motoryzacyjnych, która skupia się na pojazdach elektrycznych. O ich rewelacyjnym pick-upie pisałem już kilkukrotnie. Warto jednak pamiętać, że firma ta rozwija również modułową platformę jezdną, która ma być udostępniana również innym firmom. Na tej platformie powstaną też pojazdy tworzone na zamówienie jak elektryczny dostawczak dla Amazon. To pojazd, który ma obsługiwać dostawy ostatniej mili – czyli odwiedzać bezpośrednio odbiorców przesyłek.
Amazon i Rivian pojawiają się w San Francisco
Inicjatywa wprowadzenia takiego pojazdu do floty opiera się spółkę venture capital – Climate Pledge Fund. Tworzy ją głównie Amazon, ale ostatnio dołączyło do niej również kilka innych ważnych firm. Jej cel to walka ze zmianami klimatycznymi i promowanie zielonej energii. Climate Pledge Pund ma zamiar inwestować w dobrze rokujące firmy z zakresu transportu, motoryzacji oraz logistyki. Jedną z firm, które otrzymały grant, jest wspomniany Rivian. Zgarnął on już 700 milionów dolarów, a to tylko początek.
Amazon ogłosił już jakiś czas temu, że zamierza zbudować flotę 100000 elektrycznych pojazdów dostawczych do końca 2030. Plan jest nie tylko ambitny, ale niezwykle gwałtowny, już pod koniec przyszłego roku firma będzie posiadała 10000 takich pojazdów. Nie ma tu jednak ani odrobiny przypadku. W Los Angeles ruszył niedawno program pilotażowy, który objąć ma 16 strategicznych miast i przetestować pojazdy Rivian. Tym samym Rivian zgarnie zamówienie na pojazdy dostawcze, które warte jest 4 miliardy dolarów!
Testy muszą być całkiem udane, bo właśnie poinformowano o wprowadzeniu tych pojazdów do kolejnego miasta San Francisco. Wybór tego miasta jest nie bez znaczenia, w tym wypadku ważna test topografia miasta położonego na piętrzących się wzgórzach. Wymagający teren miasta ma być dobrym wskaźnikiem realnego zasięgu pojazdów Rivian. Magazyn Engadget, donosi również, że testowane mają być również inne konfiguracje napędowe pojazdów – zarówno pod względem mocy silników jak i pojemności akumulatorów.
Więcej informacji na stronie Amazon.