Canyon Future Mobility Concept to trochę rower i trochę samochód. Niesamowity koncept ma uratować nasze miasta2 min czytania
Jeden z najbardziej znanych architektów modernizmu — Le Corbusier, w pewnym momencie proponował wyburzenie centrum Paryża. Uważał to za konieczne, jeśli miasto ma się rozwijać w prawidłowy sposób. Inżynierowie z rowerowej firmy Canyon, dziesiątki lat później dowodzą, że miasto się nie zmienia, ale nasze nawyki owszem. Canyon Future Mobility Concept pokazuje, że nie potrzeba do tego zbyt wiele.
Niemiecki producent rowerów, który gościł już na łamach rozładowanych wraz z modelem Grail:ON, pokazał projekt niesamowitego pojazdu elektrycznego. To odpowiedź na problemy urbanistyczne miast, które od dziesięcioleci projektowane były z myślą o samochodach.
Canyon Future Mobility Concept to w zasadzie e-bike z nadwoziem
Śmiały i ciekawy projekt to wynik współpracy między producentem rowerów a Politechniką w Aachen. Urzędy miejskie, instytucje publiczne, organizacje ekologiczne, a nawet pojedyncze osoby próbują znaleźć rozwiązanie zatłoczonych i zanieczyszczonych CO2 miast. Tu pojawia się koncept elektrycznego roweru z nadwoziem, który jest jednym ze sposobów na walkę z powyższymi problemami.
Pomysłowy projekt to wypełnienie luki jaka powstała między samochodami a rowerami. Łączy ekologię jazdy rowerem z bezpieczeństwem samochodu. Takim pojazdem można bez przeszkód poruszać się w każdych warunkach atmosferycznych. Taka forma to manifest tego, co ma nadejść i próba odebrania przestrzeni miejskiej przez pojazdy rowerowe.
Canyon zauważa, że zbyt chętnie wskakujemy w nasze wygodne i bezpieczne samochody, nie myśląc o skutkach, które to za sobą niesie. Pozorna wygoda kończy się, jednak gdy doświadczamy zakorkowanych ulic. Z zazdrością patrzymy wtedy na pomykające koło samochodu rowery, których przymusowy postój nie obowiązuje. Według badań nawet 45% uczestników ruchu nadal oczekuje bezpieczeństwa i środka transportu niezależnego od panującej pogody.
Rozwiązaniem jest projekt Canyon Future Mobility, które oferuje całkowicie szczelną kabinę, która jest panoramiczną kapsułą łączącą pojazdy rowerowe z pojazdami samochodowymi. Kapsuła jest uchylna. Można podróżować, gdy jest otwarta i gdy warunki pogodowe są sprzyjające. We wnętrzu jest dość dużo miejsca, by pomieścić dziecko lub spory bagaż.
Co ciekawe projekt powstał nie tylko na deskach kreślarskich, obecnie można go zobaczyć w showroomie Canyon w Koblenz. Firma zdradza pewne szczegóły konstrukcji jak drążki sterowania, 7-metrowy promień skrętu czy też 150 km zasięg, który można łatwo podwoić.
Niemiecka firma odpowiada na najważniejsze pytanie — czy ten pojazd trafi do produkcji? To projekt, który obrazuje wizję pojazdu przyszłości. Ta wizja to kierunek, w którym zmierza Canyon. Co prawda firma nadal będzie koncentrować się głównie na rowerach i rowerach elektrycznych, ale takie wizje będziemy oglądać coraz częściej.
Więcej informacji na stronie Canyon.