Rowery elektryczne już od jakiegoś czasu pokazują, że zadomowiły się na naszym rynku i dobrze się tu czują. Nie każdy jednak dobrze się czuje na nudnych, opasłych i mało ciekawych elektrykach, na które trafia się w sklepach. Jeśli chcesz czegoś bardziej energetyzującego, co pozwoli wyróżnić się na tle generycznych rowerów, to zobacz co w ofercie ma salon Vanstein.

Wygląd roweru właściwie nie zmienił się od ponad 120 lat. To dalej konstrukcja, która opiera się na tak zwanej ramie w formie diamentu. Z czasem do roweru dołożono hamulce, przerzutki i dodatkowe akcesoria. To nadal jest jednak ta sama konstrukcja, którą widzimy od lat. Widzieli ją nasi dziadkowie, rodzice i my. Zobaczą ją również pewnie nasze dzieci. Producenci dwoją się i troją, by ich rowery wyglądały inaczej. Niestety bez większych sukcesów a czasami wręcz odwrotnym skutkiem, tworząc coś, co kolokwialnie pisząc, jest po prostu brzydkie. Chociaż nowe techniki formowania aluminium oraz ramy z włókna węglowego stwarzają nowe możliwości, to producenci chyba nie mają ochoty wykorzystać tej szansy. Mam przekorne wrażenie, że dzisiejsze rowery tworzy się tak, by kupowały je masy ludzi, o byle jakim zmyśle estetycznym, dla których najważniejszym jest napis na ramie i grupa osprzętu (chociaż i to nie zawsze). To czego oczekuje garstka świadomych klientów, jest pewnie zwyczajnie nieopłacalne w produkcji.

To dla tych, którzy są odważni i potrafią się wyróżnić

Sprzedaż rowerów elektrycznych rośnie w szalonym tempie. Niedługo rowery elektryczne pod względem sprzedaży nie tylko zrównają się z tymi zwykłymi, ale również je przewyższą, co ma miejsce już w przypadku rowerowych krajów jak Holandia, Dania, a nawet tych aspirujących do tego miana jak Niemcy.

Co więcej, zdaniem ekspertów, rower elektryczny w przyszłości zastąpi niektóre typy rowerów tradycyjnych i doprowadzi do całkowitego ich wyparcia. Może to dotyczyć głównie rowerów miejskich i tych fitness.

Co zrobić, by nadąrzać za tym rowerowym trendem, ale będąc w sytuacji gdy rynkowa oferta nie proponuje niczego ciekawego? Niech ten artykuł stanie się inspiracją i pomocą w wyborze roweru, który będzie równie przyjemnie jeździł, co świetnie wyglądał. W ofercie salonu rowerowego Vanstein z Warszawy znajdziecie rowery, które pozwolą się wyróżnić i umożliwią przyjemny i łatwy sposób przemieszczania się po parkach, bulwarach i mieście.

Czasami brakuje mi w naszym kraju luzu, który jest wpisany w tożsamość takich krajów jak USA czy Australia. Od ponad 70 lt tworzy się tam rowery, które miały tylko jedno zadanie — powoli i wygodnie sunąć, bulwarami zachodzącego słońca. Były to wygodne konstrukcje o zrelaksowanej postawie, które konstrukcyjnie czerpały ze świata motocyklowego. Dzięki temu siedziało się na nich jak w wygodnym fotelu, ręce nie drętwiały, a pozycja nie wymuszała sportowej pozycji i szybkiej jazdy. Te konstrukcje pozwalały wpłynąć z wiatrem i chociaż na chwile zapomnieć o całym tym szalonym świecie.

Co ciekawe takie rowery nadal są produkowane, co więcej od kilku lat występują też w wersji elektrycznej, co mocno rozwinęło pojęcie commutingu czy jak wcześniej opisywałem nieskrępowanego cruisingu. Moda ta dociera również do nas. Rowery takie cześciej wybierają osoby świadome, które chcą się wyróżnić i podkreślić swój indywidualizm. Taki rower przełamuje również stereotypy, nie tylko te, że rower to narzędzie i środek transportu, ale również, że „rower ma wyglądać jak rower”. Co nie tylko bezsensownie brzmi, ale jest zwyczajnie głupie. Taki rower jest również idealnym podkreśleniem własnej nieskrepowanej osobowości. Czasami jest też uzupełnieniem dla posiadanego już motocykla, bo wiele z modeli, które znajdziecie w Salonie Vanstein właśnie do nich się odwołuje.

Oryginalny rower? Czyli jaki?

Jeśli myślałeś już o rowerze elektrycznym, który będzie fajnie wyglądał, ale nie wiesz, od czego zacząć tę przygodę, to chętnie pomożemy wybrać model, na przykładzie oferty Vanstein. Sam też możesz umówić się na rozmowę lub wizytę, bo ciekawych produktów w ofercie jest znacznie więcej.

W myśl przepisów rower z elektrycznym wspomaganiem to nadal rower (o ile silnik nie przekracza mocy 250 W, a wspomaganie wyłącza się przy 25 km/h). Można się nim poruszać wiec nadal po ścieżkach rowerowych, drogach a w pewnych sytuacjach również po chodniku. Daje to nieskrepowaną łatwość przemieszczania się, typową dla roweru, który dzięki elektrycznemu wspomaganiu jest znacznie mniej wymagający fizycznie. Nadal jednak potrzebna jest odrobina własnego wysiłku. Jest również szybszym i przyjemniejszym sposobem transportu. Nie trzeba się martwić przewyższeniami, trudnością przy ruszaniu (na przykład spod świateł) czy takimi trywialnymi sprawami jak zapocona koszula.

Poniżej znajdziesz przykład 5 różnych rowerów, które pozwolą Ci się wyróżnić i będą odpowiadały różnym potrzebom, którym wobec nich możesz mieć. To oczywiście tylko przykłady. Zasadniczo oferta salonu, różni się od zwykłego sklepu rowerowego. Tu znajdziesz wyselekcjonowaną konfekcję pojazdów, które zwracają na siebie uwagę nie tylko na ulicy, ale również pod względem technicznym. Możesz wybierać spośród rowerów miejskich, o budowie retro szosy, cruiserów, rowerów miejskich, łatwych w transporcie składaków, a nawet o budowie przypominającej najpiękniejsze, klasyczne motocykle. Te ostatnie najlepiej podkreślają indywidualizm i chęć pokazania własnych upodobań.

Cooler King

Cooler to marka z Wielkiej Brytanii, jak mało która inna firma rowerowa bardzo dużą uwagę przykuwa do nawet najmniejszych szczegółów konstrukcyjnych. Budowa kilku różnych modeli Cooler opiera się na kultowych konstrukcjach amerykańskich rowerów plażowych oraz motocyklach takich marek jak Indian i Harley-Davidson z przełomu lat 30-tych i 40-tych ubiegłego wieku.

W modelach tej firmy projekt przyćmiewa wszystko inne, ale znajdziecie tu też pojemny 840 Wh akumulator, mocny silnik, 7-rzędowy osprzęt, odwrócone przednie zawieszenie, pełne oświetlenie LED, skórzane dodatki oraz jako opcja 4-tłoczkowe hamulce Magury.

Verve Pantera

To włoska marka, której założycielem jest Eugenio La Torre. Projekty tej firmy, znane i cenione są na całym świecie. Znalazły się i były nagradzane przez magazyny traktujące o customowych maszynach. Co dodaje firmie prestiżu i potwierdza właściwą drogę, którą obrał producent. Pantera to model, który z jednej strony przypomina proste motocykle i motorynki z lat 80-tych a z drugiej strony dopieszcza urokiem prostych kanapowych rowerów, które kochała amerykańska młodzież.

Pantera ma pełne oświetlenie LED, które wygląda jak to z motocykla. Akumulator roweru ma pojemność nawet 840 Wh (jako opcja), co powinno pozwolić na 140 km zbilansowanego zasięgu, lub 100 km gdy lubimy mniejszy wysiłek i większe wspomaganie. Verve Pantera ma silnik o mocy 250 W i podczas kupna można ją skonfigurować indywidualnie, wybierając spośród kilku różnych kolorów, różnej pojemności akumulatora, a nawet dodatków jak 4-tłoczkowe hamulce Magura i dedykowanych błotników i bagażnika. Niewątpliwą zaletą jest również cena, która jest bardzo przystępna jak na tej klasy maszynę. Nowością jest Pantera w wersji Racing oferująca 750W ciągłej mocy i manetkę.

Rayvolt Ambassador

Rayvolt to z kolei firma zlokalizowana w Barcelonie w Hiszpanii. Portfolio firmy jest niezwykle bogate i obejmuje również beach bike, rowery cargo i małe składaki, które zmieszczą się w bagażniku małego samochodu. Prezentowany Rayvolt Ambassador to hołd dla złotych czasów zawodów L’Eroica, klasycznych rowerów szosowych oraz pięknych czasów gdy każdy rower był kawałkiem sztuki użytkowej. W przypadku tego modelu widać to po mosiężnych mufach na łączeniach rur, skórzanych chwytów i siodła czy nawet autorskiemu silnikowi.

Jeśli już chodzi o silnik to w Rayvolt Ambassador, producent zastosował jednostkę stworzoną przez siebie. Dysponuje ona mocą 250 W i ma 50 Nm momentu obrotowego. Dodatkowo cały system wspomagania jest inteligentny i łączy się z naszym smartfonem, dając dodatkowe możliwości. Akumulator w tym modelu ma 500 Wh co pozwoli na przejechanie około 60 km ze wspomaganiem. To, co jest niesamowite to to, że schowany jest on we wnętrzu skórzanej aktówki, która zawieszona jest w ramie roweru i którą można wziąć do domu i naładować. Wygląda to niesamowicie!

NewGen 345

NewGen to marka z Wielkiej Brytanii. Tam też budowane i projektowane są rowery tego producenta. Model dostępny jest w dwóch specyfikacjach. Oba opierają się na budowie, która świetnie sprawdzi się w mieście. Ma wygodną kanapę, wyprostowaną pozycję i kierownicę w stylu BMX. Model występuje w dwóch specyfikacjach. Ta tańsza ma aż 12 wariantów kolorystycznych. Dodatkowo rower można skonfigurować pod własne potrzeby, wybierając pojemniejszą baterię, 4-tłoczkowe hamulce czy 8-rzędowy osprzęt Shimano.

W tym modelu znajdziecie również port USB, dzięki któremu można podłączyć telefon, aby go podładować w trakcie jazdy. NewGen 345-S to jeszcze ciekawsza opcja — dysponuje silnikiem o ciągłej mocy 750 W. Dostępny jest też z pneumatycznym zawieszeniem i w opcji z 2 akumulatorami 672 Wh. Co pozwoli na naprawdę daleką podróż. NewGen 345-S w ramie ma zabudowany stylowy deck z deskorolki, który pełni funkcję ułatwiająca przewożenie bagaży. Występuje on w kolorze czarny i zjawiskowym chromowanym, który najlepiej zobaczyć na własne oczy.

Rayvolt Cruzer

To kolejny rower tej marki w tym zestawieniu. Nie bez powodu, każdy z modeli tego producenta zapada w pamięć. Niektóre z nich jak właśnie Cruzer, stają się również marzeniem. To wybitny przykład tego, że prawdziwa fantazja i styl pojawia się na rynku w limitowanych ilościach. Ta mała hiszpańska firma potrafi jednak sprawić, że nasza wyobrażenia nas pochłonie w całości.

Rayvolt Cruzer dostępny jest w 4 zjawiskowych kolorach. Moim ulubionym jest w tym przypadku British Green, który kojarzy się najbardziej z klasycznymi wyścigowymi samochodami. Model ten również występuje w kilku wersjach, w tym z bardzo pojemnym akumulatorem 1008 Wh. Do Rayvolt Cruzer można dokupić szereg akcesoriów jak skórzane kufry, oświetlenie LED czy stylowe opony z białą osnową.

Elektryczny rower, za którym ogląda się każdy

Nie każdy będzie go jednak mógł mieć. Rowery, które znajdziecie w sklepie Vanstein to starannie wyselekcjonowane marki, oferujące nieprzeciętne rowery i nietuzinkowe rozwiązanie konstrukcyjne.

Mają dawać wiele frajdy z jazdy. Sprawiają, że zapomina się o prędkości, która przestaje mieć znaczenie. Każda nawet najmniejsza chwila staje się miłym wspomnieniem, które nabiera znaczenia.

Każdy rower to emanuje energią, której brak innym, przeciętnym produktom. To rowery, które krzyczą o tym, że są wyjątkowe. Nikt, kto je dostrzeże, nie pozostanie obojętny. Tak samo jak, nikt kto na nim jeździ nie jest obojętny na to czym się porusza.

W salonie Vanstein i na jego stronie internetowej znajdziecie więcej takich konstrukcji. Jeśli potrzebujecie pomocy w wyborze, doświadczeni i świetni pracownicy salonu pomogą Wam w wyborze. Najlepiej podobno przejechać się jednak samemu, dzięki Vanstein będziecie mieli okazje!

Artykuł powstał w ramach współpracy z przedstawicielem Salonu Vanstein. Opinia o produktach, pozostaje wyłączną własnością autora, w którą nikt nie ingerował.