Gazelle to jedna z najstarszych firm rowerowych w Europie. To też jedna z najpopularniejszych marek rowerów miejskich wielu krajach. Konstrukcje tej firmy są wygodne i oryginalne. Jedną z nich jest Gazelle No1, który posiada dwa akumulatory, wiele nowoczesnych rozwiązań i silnik pozwalający się rozpędzić do 45 km/h.

Wnikliwemu czytelnikowi zapali się tu jednak czerwona lampka. Jak to 45 km/h? Nie ma tu pomyłki, Gazelle No1 wspomaga jazdę do prędkości 45 km/h. Jest to jednak tak zwany Speed Pedelec — czyli pojazd, który w myśl prawa wymaga zarejestrowania i nie jest już zwykłym rowerem. Takie „rowery” też planujemy jednak opisywać, bo wiemy, że mają olbrzymi potencjał i pojawia się ich w naszym kraju coraz więcej. Zobaczcie więc, jak świetną jest ta „gazela”.

Gazelle No1 wjeżdża na salony

Historia tej Holenderskiej (a jakże!) firmy sięga roku w 1982 roku, Willem Kölling, który był listonoszem w jednej z wiosek, postanowił korzystać w pracy z roweru. Z czasem widząc popularność tego środka transportu, zaczął sprowadzać rowery na sprzedaż z Anglii. To mu jednak nie wystarczało, więc zdecydował się na własną produkcję. To był strzał w dziesiątkę.

Przez lata firma stworzyła wiele przełomowych rozwiązań. Warto tu wspomnieć, że firma stworzyła swój pierwszy elektryczny rower już w 1937 roku (Gazelle oraz Philips-Simplex). W 1992 roku firma mogła pochwalić się 8 milionami wyprodukowanych rowerów. Zwieńczono też jej działalność poprzez tytuł „Royal” (od tamtego czasu powinniśmy mówić Royal Gazelle, czyli Królewska Gazela) nadany przez księżniczkę Margriet. W 2019 roku firma pochwaliła się kolejnym krokiem milowym, czyli sprzedażą łącznie 15 milionów rowerów. Całkiem nieźle jak na firmę, która działa w kraju gdzie mieszka tylko 17,6 miliona mieszkańców. Obecnie firma produkuje przeszło 350 000 rowerów rocznie i jest własnością holdingu PON, o którym już pisałem, a który ma w ofercie wiele innych dużych marek z branży rowerowej.

Supernova M99 PRO 2 – powrót króla rowerowych świateł! 3000 lumenów za 1600 zł i wiele innych nowości

Przejdźmy jednak to tytułowego modelu Gazelle No1 (Gazelle N°1). Chociaż jego budowa i zastosowany silnik są takie jak innych modeli, to możliwość wspomagania jazdy do 45 km/h zamiast 25 km/h czyni go takim samym pojazdem jak skuter w kategorii 45cc.

Można jednak taki „rower” zarejestrować i poruszać się normalnie po drogach. Nie można nim jednak jeździć po ścieżkach rowerowych i chodnikach. Gazelle No1 napędzany jest dalej siłą mięśni, ale wspomaganych poprze Bosche eBike Systems. Dokładnie przez jednostkę Bosch PerformanceLine Speed. Ma ona moc 250 W i 85 Nm momentu obrotowego. Do dyspozycji kierowcy oddano tu też kolorowy komputer rowerowy Bosch KIOX 300.

Rama roweru jest niestandardowa. Zasadniczo opiera się ona na koncepcie o tej samej nazwie, który dla Gazelle w 2016 zaprojektował Giugiaro Design. Została jednak mocno zmodyfikowana przez projektantów ze Studio MOM. Dzięki temu rower, chociaż stworzony na tradycyjnej ramie trapezowej to cechuje się dynamiczną i nowoczesną konstrukcją. Nic dziwnego, że No1 zdobył nagrodę IF Design.

No1 występuje w wersji standardowej oraz z ramą o średnim przekroku. Dodatkowo dostępna jest standardowa wersja z akumulatorem 625 Wh oraz w wersji z dwoma akumulatorami o łącznej pojemności aż 1125 Wh. To rewelacyjne rozwiązanie pozwala na naprawdę długie przejażdżki. Według kalkulatora Bosch to od około nawet 150 km zasięgu w trybie Power lub 265 kilometrów w trybie Eco!

Gazelle mocno wyposażyło tu ten model. Amatorom cudzej własności przeciwdziała system aktywnej lokalizacji GPS, który na bieżąco pokazuje jego pozycje i jej zmianę. Co więcej, na pokładzie znalazło się też miejsce dla oświetlenia LED. Z przodu to kultowa i bardzo mocna lampa Supernova M99 Mini. W tylnym kole umieszczono piastę NuVinci, która z biegami, która dodatkowo działa bezprzewodowo i bezbłędnie współgra z systemem Bosch.

Cervelo Rouvida szosowy elektryk, który szybko zmienisz w gravela. Firma znów zaskakuje

Mamy jednak dwie złe wiadomości odnośnie Gazelle No1. Pierwsza to dostępność, z racji tego, że rower zadebiutował dwa lata temu, ciężko z jego dostępnością. Druga sprawa to cena – 7 299 euro (około 32 000 zł).

Więcej informacji na stronie Gazelle Polska oraz oficjalnym sklepie.