Ride1Up Roadster V2 to fajny i niedrogi elektryczny rower z Ameryki. Czemu nie ma takich w Europie?3 min czytania
Ride1Up to kolejna firma nieobecna na naszym rynku. A szkoda, bo mają ciekawą ofertę przystępnych cenowo elektrycznych rowerów. Portal Electrek dodarł do informacji o kolejnym modelu, który ma być jeszcze tańszy. To Ride1Up Roadster V2 z napędem na pasku Gates.
Firma Ride1Up działa na rynku amerykańskim. Powstała niedawno, założona przez grupkę przyjaciół, którzy tworzyli elektryczne rowery dla siebie. Postanowili zaoferować je innym. Celem Ride1Up jest stworzenie alternatywy dla transportu samochodowego i motocykli. Skoro każdy z nas dojeżdża do pracy, może to robić taniej, ekologicznej i bez tracenia czasu w korkach. Bonusem będzie również poprawa kondycji. Słowem kluczem jest niski koszt zakupu, założyciele przekonują, że tak naprawdę nie potrzebujemy elektrycznych rowerów w cenie używanego samochodu. Rower to rower i ma być tani!
Ride1Up Roadster V2, czyli prosty i przystępny rower elektryczny
To chyba coś, czego potrzebuje sporo osób. Przyznam się, że gdybym mógł kupić taki rower w cenie do 4000 zł, brałbym dwa – dla siebie i żony ;). Niestety to, co oferuje nasz rynek w tej cenie to produkty chińskie, których specyfikacja to jedna wielka niewiadoma. Jest jeszcze Fiido, ale to specyficzny typ rowerów.
Roadster V2 to druga generacja modelu Roadster Ghost. Wiadomości o niej podaje przedpremierowo portal Electrek, do którego również odsyłamy. Poprzednik był trochę pokraczny. Teraz producent zrywa z tą koncepcją i oferuje model prosty i czysty w formie. Na pierwszy rzut oka trudno zauważyć, że to w ogóle rower elektryczny. Przypomina dwa razy droższy model – Orbea F40.
Nowy, prosty elektryk ma być najtańszym w ofercie firmy. Ma kosztować 995 dolarów, co po przeliczeniu wynosi około 3940 zł. Co za tę cenę? Rower ze stalową ramą w stylu fitness, z elektrycznym silnikiem w tylnej piaście i napędem single speed (bez przerzutek) na pasku napędowym marki Gates.
Silnik w tylnej piaście dysponuje dużą mocą 350 W (oraz 500 W w szczycie) i pozwala rozpędzić rower do 38,6 km (rowery elektryczne w USA nie są ograniczone do 25 km/h jak w EU). Bateria urządzenia ma pojemność 252 Wh, pozwala to na przejechanie od 25 km do 50 km. Może to nie dużo, ale trzeba pamiętać, że rower waży jedynie 14,5 kg, co jest niezłym wynikiem. Oczywiście wagę zaoszczędzono również na innych podzespołach. Rower posiada hamulce szczękowe Tektro R315. Z parametrów, które wymienia Electrek warto wspomnieć również o kierownicy o szerokości 550 mm oraz wyświetlaczu z komputerem monitorującym podstawowe parametry jazdy.
Niestety Ride1Up sprzedaje swoje rowery jedynie poprzez Internet. Oferuje jednak solidne wsparcie i pomoc przy zakupie. Dodatkowo w ofercie jest kilka droższych i bardziej zaawansowanych modeli — najdroższy zamyka się w cenie 1795 dolarów. Producent przygotował też specjalne zniżki dla osób, które zadeklarują, że zrezygnują z co najmniej dwóch jazd pojazdem spalinowym w miesiącu.
Więcej informacji na stronie producenta.