Totem Automobili Giulia GT Electric Coupe – klasyczne samochody przeżyją renesans w elektrycznej formie3 min czytania
Każdej nocy umieramy, każdego ranka rodzimy się na nowo. Między tymi dwoma to świat snu. To słowa, które przypisujemy jednemu z najwybitniejszych fotografów – Henri Cartier-Bressonowi. Po wspomnianym świecie snu podąża mglisty cień, należy do Alfa Romeo Giulia GT Electric Coupe od Totem Automobili. Ja rzucam nań snop światła.
To coś niesamowitego i uważam, że to trend, który będzie przybierał na sile. Odrestaurowane lub stworzone na nowo klasyki z napędem elektrycznym. Gdy pokazywałem Wam elektrycznego Mustanga w klasycznej formie, nie każdemu przypadł on do gustu. To jednak często jedyny sposób, by cieszyć się jazdą wyjątkowym wozem, a przy tym nie rozstawać się z wygodą eksploatacji normalnego samochodu.
Z legendy zrodzona
Alfa Romeo to firma, która ma na koncie dziesiątki pięknych samochodów. Ceniona za karoserie, urzekała silnikami a podczas jazdy, chwytała za serce (a czasem inne części ciała). Jednym z najpiękniejszych klasycznych Alfa Romeo jest Gulia GT. To model, który łączy poprzez historię Giorgietto Giugiaro, Ercole Spada, Carrozzeria Touring Superleggera, Bertone oraz Zagato. Taka mieszanka gwarantuje, że jeszcze zanim gotowe modele zjadą z taśmy, będą legendarne. A później było tylko lepiej.
Kilka lat temu (2015) pokazano „Julkę” w nowej odsłonie. Nie była ona tak spektakularna, jak Giulia z 1963 roku. Mimo to budziła sporo pozytywnych emocji. Szybko pokazano też jej szaloną wersję, Quadrifoglio Verde o mocy 510 KM! Czterolistna koniczyna widniejąca na karoserii ma korzenie w symbolice i lotnictwie z czasów I Wojny Światowej. Po wojnie pojawiała się również zdobiąc samochody w wyścigach i rajdach. Warto wspomnieć, że przysposobili ją również Enzo Ferrari, Antonio Ascari i Giulio Ramponi.
Tym, którym wydaje się, że nie ma problemu z poskromieniem złośnicy, Alfa Romeo dała ostatnio pstryczek w nos. Zaprezentowano jeszcze bardziej ekscytujące model GTA i GTAm. To jednak nie koniec ciekawostek!
Totem Automobili Giulia GT Electric Coupe w klasycznej formie i z elektrycznym silnikiem
Zacznijmy od tego, że Totem Automobili ma sporo doświadczenia w naprawie, utrzymaniu i odrestaurowywaniu zabytkowych, klasycznych pojazdów. Firma osiągnęła tak duży sukces, że postanowiono spróbować czegoś nowego.
Będzie to ambitny projekt, którego nadwozie czerpać będzie garściami z historycznego modelu Alfy. Ma jednak znacznie zbliżyć pojazd specyfikacją do tego, co znamy z wyczynowych pojazdów sportowych. Znajdziemy tu zawieszenie Bilsteina, opony Conti Sport Contact, nowoczesną klimatyzację, oświetlenie LED oraz system infotainment.
Podwozie samochodu zawiera 10% oryginału reszta to aluminiowe zawieszenie, wykonane zgodnie z aktualnymi zasadami. Ma być wyjątkowo sztywne. Sztywna będzie też karoseria, którą wykonano w całości z włókna węglowego.
Oryginalny silnik o mocy 132 KM zastąpi jednostka elektryczna. To ona ma za zadanie wnieść nowe życie w kultowy pojazd. Nikt chyba nie będzie rozczarowany, gdy napiszę, że legitymuje się ona mocą aż 518 KM oraz 940 Nm momentu obrotowego! Pozwoli to przyśpieszać nowej elektrycznej Giulii w 3,4 sekundy do setki. Wzorem nowych pojazdów Alfa Romeo, pojazd od Totem Automobili dostanie tryb D.N.A (trzystopniowy system prowadzenia – Dynamic, Natural oraz Advanced).
Akumulatory samochodu to pakiet o mocy 50 kWh, który waży niecałe 350 kilogramów. Ma to pozwolić na pokonanie dystansu 340 km na jednym ładowaniu. Po raz pierwszy Totem Automobili Giulia GT Electric Coupe spodziewaliśmy się zobaczyć już za 3 miesiące na Goodwood Festival Of Speed 2020. Niestety jest niemal pewne, że w tym roku impreza z wiadomych powodów się nie odbędzie.
Więcej informacji znajdziecie na stronie projektu.