VSETT EAGLE – mocny rower elektryczny od ulubionej firmy wielu Polaków3 min czytania
VSETT to jedna z ulubionych firm produkujących elektryczne hulajnogi, wśród klientów w naszym kraju. Firma, która dotychczas znana była jedynie z tego typu pojazdów, teraz wkracza na dziewiczy rynek elektrycznych rowerów. Poznajcie VSETT EAGLE.
Nie znam żadnego badania rynku, które mogłoby to potwierdzić, ale VSETT to jedna z ulubionych firm w naszym kraju. Widać to zwłaszcza na forach, gdzie firma ma wielu zadowolonych użytkowników. Oczywiście znajdzie się też kilku, tych narzekających na jakość czy awaryjność, chociaż przy tak dużej popularności jest to niemal naturalne.
Teraz chińska firma postanowiła zaatakować kolejny rynek i robi to w dość nieoczywisty sposób, bo rowerem z mocnym silnikiem (w sumie na tyle mocnym, że w naszym kraju wręcz nielegalnym) z ramą przypominająca monster bike.
VSETT EAGLE to mocny rower w ciężki teren
Rynek elektrycznych rowerów z bardzo mocnymi silnikami, zdominowany jest przez konstrukcje bazujące na konwersji zwykłego roweru lub maszyny, które mocą i ceną przypominają motocykle renomowanych firm. Brak tu zdrowego czy złotego środka. VSETT EAGLE postanawia powalczyć o osoby, które szukają czegoś mocniejszego niż standard, ale słabszego niż przesada.
W tej sposób powstał model EAGLE. To rower elektryczny, który w zależności od regionu sprzedaży będzie rozpędzał się do 40 km/h lub 25 km/h. Oczywiście model ten posiada manetkę gazu, co razem z silnikiem 750 W wykluczają ten model, jeśli ktoś brał go pod uwagę jako legalny pojazd.
VSETT komunikuje ten model jednak jako model mocno terenowy, który ma dawać przyjemność z jazdy z dala od utartych, ruchliwych ścieżek rowerowych. Dlatego też nazwa odnosi się do Orła, który symbolizuje wolność i ambicje. Baterie w akumulatorze to ogniwa 18650 produkcji Samsunga (48 V 20 Ah) – taki pakiet według producenta ma pozwalać na przejechanie około 80 km, przy czym nie wiemy z jaką mocą i jakim wspomaganiem.
VSETT EAGLE waży sporo, bo aż 41,6 KG. Posiada pełne zawieszenie oraz 20-calowe opony w stylu fat bike. Oczywiście na wyposażeniu jest tu też pełne oświetlenie LED – 10 W z przodu i dodatkowe, ze światłem hamowania z tyłu. Rower posiada 7-rzedowy napęd, niestety nie udało mi się ustalić jakiego producenta (chociaż przypomina niektóre modele SHIMANO Tourney). Nie są to jednak na pewno podróbki w stylu Shimano SIS jak u konkurencji, co bardzo cieszy. W ramie typu enduro, która ma motocyklowy sznyt, znalazło się miejsce dla małego schowka, który posiada sprytny uchwyt na telefon z dodatkową przyssawką.
Nie mamy jeszcze informacji o cenie tego modelu -na stronie producenta dostępna jest tylko informacja o przedsprzedaży. Jeśli cena będzie rozsądna, to VSETT EAGLE może zostać hitem sprzedaży.
Więcej informacji na stronie producenta. Przedsprzedaż zostanie uruchomiona pod tym adresem, ale możliwe, że warto poczekać również na odpowiedz polskich sprzedawców VSETT.
Pierwsze słyszę o takiej firmie albo marce…
Gratuluje zdobycia nowej wiedzy 🙂
Zdobywanie nowej wiedzy nie polega na czytaniu dziwnych teorii typu „VSETT to jedna z ulubionych firm produkujących elektryczne hulajnogi, wśród klientów w naszym kraju.” tylko na czytaniu prawdy. Jedna z ulubionych firm bo razem z sąsiadem macie tej firmy hulajnogi w sumie 2 szt., a 2 szt. to nie nasz kraj.
Wejdź sobie na dowolną grupę na FB, podejdź do dowolnego serwisu i zapytaj się czy spotykają VSETTy, pogadaj ze sprzedawcami ile tego schodzi w naszym kraju. Jak to zrobisz, będziemy mogli rozmawiać jak równi, a nie stękać o sąsiadach.
Ulubiona firma wielu Polaków? Doprawdy?
Oczywiście.
Po Holandii już jeżdżą te rowery są bardzo popularne w śród młodych i stosunkowo nie drogie
Szajs po wygladzie o chyba dla chińczyka 1.20 cm a marka znana chyba w Indiach