Tesla zaprezentowała swoją chińską wersję Modelu 3 podczas wydarzenia w Gigafactory 3 w Szanghaju. Rozpoczęto później testową produkcję i teraz te sztuki są proponowane mediom w ramach testów maszyny.

Modele 3 zjechały właśnie z taśmy produkcyjnej i jest to swego rodzaju kropka nad i, zwieńczenie budowy olbrzymiej fabryki w Szanghaju. Fabryka powstała w dość krótkim okresie, ma uniezależnić Teslę od ewentualnych problemów handlowych na linii USA-Chiny. W trakcie spotkania, na którym prezentowano wyniki finansowe firmy, tak chwalono nowy, chiński model:

„Już teraz produkujemy pojazdy na próbę. Tworzone są od nadwozia, przez lakierowanie po montaż ogólny w Gigafactory Shanghai. Osiągnęliśmy pierwsze kroki w celu zdobycia licencji produkcyjnej i pracujemy nad finalizacją takiego wniosku, spełniają kolejne wymogi rządowe, zanim zaczniemy zwiększać produkcję i dostawę pojazdów z Szanghaju”.

Niespełna tydzień temu, jeden z dyrektorów Tesli, Robyn Denholm potwierdził, że Tesla rzeczywiście wyczekuje „certyfikatu produkcyjnego” i spodziewa się, że ten pojawi się maksymalnie do końca tego roku:

„Współpracujemy z lokalnymi władzami, aby uzyskać nasz certyfikat produkcyjny, który, mamy nadzieję, będziemy mogli otrzymać do końca roku”.

Oczywiście bez patrzenia na licencje, producent dalej montuje modele testowe w fabryce. Chodzi o Model 3 w ramach „próbnej produkcji”. Tesla zdaje się pewna otrzymania licencji, dlatego firma wysyła zaproszenia dziennikarzom motoryzacyjnym, zachęcając do testów chińskiej wersji Modelu 3.

Próbny egzemplarz zbiera dość dobre opinie, a w sieci pojawił się już pierwszy film, który zbiera kilka recenzji. Jest on w języku chińskim, ale załączone zostały angielskie napisy.

Zdaniem Rozładowanych:

Uważam, że warto docenić starania Tesli, bo to, co firma zrobiła, zasługuje na poklask. Udało się im zbudować pełnoprawną Teslę Model 3 w szanghajskiej Gigafactory w ciągu zaledwie 9 miesięcy od rozpoczęcia prac w fabryce. Oczywiście nie jest nadal pewne, czy wszystkie części powstają na miejscu, ale sam fakt zmontowania pojazdu w tak szybkim czasie pokazuje, jak bardzo Tesli zależy na chińskim rynku.

źródło: electrek.co