Pinion E-DRIVE to nowy system, który integruje silnik rowerowy ze skrzynią biegów4 min czytania
Pinion E-Drive to niesamowita konstrukcja, która zmienia oblicze rynku rowerów z elektrycznym wspomaganiem. Chociaż pomysł na takie rozwiązanie nie jest nowy, to właśnie Pinion wprowadza go właśnie na rynek. Tym samym sposobem silnik elektryczny z zintegrowaną skrzynią biegów staje się faktem!
O podobnym rozwiązaniu, nad którym pracuje Valeo, już Wam wspominałem. Połączenie silnika elektrycznego, który wspomaga jazdę oraz łączy skrzynię biegów czy też potocznie mówiąc przerzutki (chociaż w sumie ta nazwa już nie jest poprawna) to coś, nad czym pracuje również kilka innych firm, jak chociażby dobrze znany SRAM. To jednak Pinion stał się liderem tej technologii, prezentując gotowy system, który już trafił do kilku komercyjnie oferowanych rowerów.
Pinion E-DRIVE – a na co to komu potrzebne?
Sporo osób może się zastanawiać, po co to komu. Zasadniczo połączenia silnika z mechanizmem zmiany biegów ma kilka zalet. Te oczywiste to komfort pracy i użytkowania. Pinion to niekwestionowany lider takich rozwiązań. Niestety stosowanych jest w dość drogich rowerach. Pomyślcie o sytuacji, gdy na górskim single tracku, podczas jazdy uderzacie przerzutka o kamień bądź pniaka. Sporo osób nie musi sobie tego wyobrażać, hak do wymiany, przerzutka do naprawy, koniec zabawy na rowerze. Ja tak miałem, łatwo wiec docenić mi rozwiązanie zamknięte w metalowym boxie, które integruje skrzynie biegów z suportem. Z tyłu nie ma nic, co można by uszkodzić.
Inną kwestią jest wygoda. Łańcuch i przerzutki to coś, co stwarza największe problemy przy obsłudze roweru. Trzeba o obie rzeczy dbać — łańcuch smarować, czyścić i wymieniać do jakiś czas w zależności od przebiegu. Przerzutki i kaseta też się zużywają, trzeba też je regulować i wymieniać linki.
Takie problemy rozwiązuje płaśnie skrzynia biegów Pinion. Dodatkowo nie wymaga stałego serwisowania, nie jest wrażliwa na uszkodzenia mechaniczne, daje niezły stosunek przełożeń (często lepszy od tradycyjnych rozwiązań) i ma też jedną unikalną cechę — biegi można zmieniać na postoju.
Pinion E-DRIVE to już cały system wspomagania
Wspomniany projekt, przez wielu uważany był za odległy od realizacji, przecież Pinion zaczął układać się z producentami silników montowanych w tylnym kole jak Mahle, czego przykładem jest opisywany przez nas piękny rower od hiszpańskiego Desiknio. Tym bardziej zaszokowała nas prezentacja na targach Eurobike 2023, które odbywały się w zeszłym tygodniu we Frankfurcie.
Co ciekawe zamiast zapewnień, obietnic czy plastikowych makiet zobaczyliśmy pełnoprawny produkt. Dobrze wypełniła go również oferta rowerów firm, które na rozwiązanie Pinion E-DRIVE się zdecydowały. Niektóre z nich były nawet fizycznie dostępne na targach, a zaraz pojawią się w sklepach. Pinion już teraz chwali się też współpracą z następującymi markami: Bulls, Flyer, i:SY, KETTLER, Pegasus, Rotwild, Simplon, tout terrain oraz Zemo. Warto wspomnieć, że tradycyjną skrzynię biegów Pinion używało w swoich produktach już ponad 100 producentów rowerów.
Pinion E-DRIVE to jak wspominałem rozwiązanie kompletne. Integruje bowiem elektryczny silnik wspomagający z przekładnią biegów. Silnik ma nominalną moc 250 W, ale w szczycie jest w stanie osiągać nawet 800 W. Moment obrotowy silnika to 85 Nm. Pinion E-DRIVE występuje również pod nazwą Pinion MGU i dostępny jest w dwóch wersjach E1.9 oraz E:1.12. Różnią się one wagą oraz głównie liczbą i zakresem przełożeń biegów.
Pinion E-DRIVE tworzy również platformę nazwaną FIT, która rozwijać ma wspólnie z producentami zakres dostępnych akcesoriów oraz elementów systemu. Już teraz to aż 5 różnej pojemności akumulatorów, dwa piloty na kierownice oraz dwa wyświetlacze informacyjne. W przyszłości Pinion chce zaoferować dodatkowe rozwiązania, które można będzie skroić według potrzeb.
System MGU posiada wsparcie dla łączności z aplikacją na smartfony. Dzięki dedykowanej apce można zmieniać ustawienia silnika w tym charakter 4 trybów wspomagania. Dodatków można również śledzić telemetrię oraz łączyć się z dodatkowymi serwisami jak Komoot, który może wyświetlać wskazówki nawigacyjne na ekranie wyświetlacza roweru.
Nie musimy czekać na producentów, Ci wymienieni już mają propozycje wyposażone w system Pinion E-DRIVE. Pinion tym samym przechodzi do całkiem innej ligi, która na serio powalczy o portfele klientów. Będziemy się przyglądać tej walce, zwłaszcza że mocno wchodzi w nią ostatnio również Bosch.
Więcej informacji na stronie Pinion E-DRIVE.