Lexus LF-Z Electrified to wizja nowej epoki, w którą wchodzi firma. Futuryzm, ascetyczny luksus i 400 koni pod maską5 min czytania
Lexus LF-Z Electrified to nie tylko nowy model, który może szybko wejść do produkcji, ale również zapowiedz nowego kierunku rozwoju. Nowe elektryczne pojazdy firmy Lexus dalej będą niezawodne i luksusowe, mają być jednak bliżej człowieka i tego co dla niego ważne. Mnie interesuje jednak zasięg i moc i w tej materii też jest całkiem nieźle!
Lexus sprzedał w 90 krajach, począwszy od 2005 roku, już prawie 2 000 000 hybryd. Nie dziwne więc, ze branża uznaje go za lidera w dziedzinie luksusowych hybryd oraz największego innowatora w tej dziedzinie. Teraz prezentując nowego LF-Z Electrified zapowiada nową erę w historii firmy, powołując się na przełom w obliczu, którego znalazła się cała branża motoryzacyjna.
Lexus LF-Z Electrified zapowiada nowe
Lexus, prezentując LF-Z Electrified pokazuje, w jakim kierunku zmierza firma. Chodzi tu nie tylko o produkcje bezemisyjnych pojazdów, ale również innowacje w dziedzinie bezpieczeństwa, technologii i sztuki projektowej. Cechy nowego LF-Z w ramach stylistyki, właściwości jezdnych, nowych rozwiązań mają być wprowadzone jeszcze do 2025 roku i stanowić ewolucję Lexus Driving Signature. W ramach tej koncepcji zebrane zostały wszelkie doświadczenia, które zdobyto podczas produkcji samochodów sportowych i luksusowych, a teraz umożliwią produkcję jeszcze lepszych pojazdów elektrycznych.
Do 2025 roku Lexus planuje wprowadzić zelektryfikowane wersje do wszystkich swoich modeli. Marka przewiduje, że do tego czasu samochody ze zelektryfikowanym napędem będą stanowiły ponad połowę jej globalnej sprzedaży. Do 2050 roku wszystkie modele mają być neutralne klimatycznie w całym cyklu życia, co dotyczy również produkcji materiałów i części, logistyki oraz utylizacji i recyclingu po zakończeniu użytkowania auta. Podczas doboru materiałów do wykonania każdego auta Lexus będzie brał pod uwagę ich wpływ na środowisko oraz sposób ich produkcji.
Do 2025 roku Lexus wprowadzi na rynek 20 nowych lub udoskonalonych modeli, w tym ponad 10 samochodów elektrycznych na baterie (BEV), hybryd plug-in (PHEV) i hybryd niewymagających ładowania (HEV). Pozwolą one spełnić wymagania władz publicznych oraz klientów w poszczególnych krajach i regionach. Marka wzmocni gamę sedanów i SUV-ów oraz zbada możliwości wprowadzenia na rynek nowych modeli, takich jak auta sportowe czy samochody do jazdy z kierowcą z zupełnie nowych segmentów.
Do 2025 roku Lexus planuje wprowadzić zelektryfikowane wersje do wszystkich swoich modeli. Marka przewiduje, że do tego czasu samochody ze zelektryfikowanym napędem będą stanowiły ponad połowę jej globalnej sprzedaży. Do 2050 roku wszystkie modele mają być neutralne klimatycznie w całym cyklu życia, co dotyczy również produkcji materiałów i części, logistyki oraz utylizacji i recyclingu po zakończeniu użytkowania auta. Podczas doboru materiałów do wykonania każdego auta Lexus będzie brał pod uwagę ich wpływ na środowisko oraz sposób ich produkcji.
W marcu 2024 roku Lexus otworzy nowe centrum technologiczno-biznesowe w Shimoyama, w prefekturze Aichi, które przyspieszy planowanie i opracowywanie nowych samochodów. Nowy ośrodek pozwoli zacieśnić współpracę zespołów zajmujących się planowaniem, projektowaniem i rozwojem nowych generacji samochodów oraz ułatwi otwartą współpracę z partnerami zewnętrznymi. Koncentracja na pracy zespołowej wpłynie na większą atrakcyjność nowych produktów dla klientów, m.in. poprzez rozwinięcie pełnego potencjału koncepcji Lexus Driving Signature.
Lexus LF-Z Electrified – 600 km zasięgu i 400 KM!
Lexus ma już całą gamę hybryd i w pełni elektrycznego UX 300e. Jakiś czas temu widzieliśmy też inny niesamowity koncept LF-30. Teraz pora na kolejny krok, który przybliży plany elektryfikacji całego portfolio marki. Wiele wskazuje na to, że pokazany model to wersja produkcyjna, która zadebiutuje na rynku komercyjnym. Producent nie zdradza kiedy się to stanie, ale wspomina, że cechy takiego pojazdu znajdą odzwierciedlenie w innych modelach, które mają być wprowadzone do 2025 roku.
Jakie to cechy? Przy projektowaniu tego pojazdu użyto całkiem nowej platformy, pozwoliło to zwiększyć pojemność akumulatorów, która w przypadku tego modelu wynosi 90 kWh, co ma pozwolić na przejechanie dystansu 600 km. Nowa platforma w połączeniu z nowym napędem na 4 koła DIRECT4 stanowią bazę dla koncepcji Lexus Electrified. DIRECT4 to również ważny element, który wyróżni ten pojazd. Napęd oferować będzie aż 400 KM oraz 700 Nm momentu obrotowego. Zaoferuje to znaczną poprawę komfortu i nowy poziom emocji, który górować ma nad podobnymi pojazdami z tradycyjnym silnikiem spalinowym.
Jak już wspomniałem Lexus LF-Z Electrified wprowadza zmiany również w kategorii bezpieczeństwa, technologii, wyposażenia i stylistyki. Ta ostatnia, chociaż jest dobrze rozpoznawalna, położy nacisk na człowieka, który ma być w centrum uwagi. Między LF-Z a kierowcą ma tworzyć się, niepowtarzalna wieź. Jak? To między innymi łatwość w prowadzeniu oraz stylistyka, która opiera się na prostych, lecz zwracających uwagę kształtach zakorzenionych w proporcjach kojarzących się z dynamiką i mocą.
Oprócz tego zaskakujące mogą być Kokpit Tazuna i koncepcja otwartego wnętrza, przełączniki zamontowane na kierownicy, wyświetlacze Head-Up z AR, koncepcja otwartości Omotenashi, system komunikacji głosowej, cyfrowy system otwierania auta bez potrzeby posiadania fizycznego kluczyka, drzwi z automatycznie wysuwana klamką czy też panoramiczny dach z technologią fotochromową, która może go przyciemnić lub imitować gwieździste niebo. Na koniec warto też wspomnieć o nowej generacji systemu audio Mark Levinson, która ma dawać wrażenie uczestniczenia w koncercie na żywo. Nagłośnienie posiadać będzie też system redukcji hałasu otoczenia, tak by łatwiej było się porozumiewać w samochodzie.
Źródło: materiały prasowe.