Volkswagen ID.5 GTX Xcite oraz Volkswagen ID. XTREME — dwa nowe VW. Jeden ma prawie 400 KM i jest terenowy, drugi to holistyczny projekt studentów4 min czytania
Volkswagen ma dla nas dwie nowości. To Volkswagen ID. EXTREME, który jest znacznie mocniejszy i bardziej terenowy niż jego podstawowa wersja. Volkswagen ID.5 GTX Xcite to holistyczna wersja zespołu praktykantów z fabryk w Saksonii.
Na wstępie wypada zaznaczyć, że żaden z tych modeli nie wejdzie do produkcji. To jedynie modele koncepcyjne, showcary, by pokazać jak firma i jej pracownicy wyobrażają sobie elektromobilność. To dwie różne wizje — jedna stworzona przez pracowników VW na podstawie modelu ID 4 GTX oraz druga będąca efektem pracy stażystów na postawie modelu ID 5 GTX.
Volkswagen ID. EXTREME
To model, który bazuje na ID. 4 GTX. Został zaprezentowany na imprezie ID. Treffen w Locarno w Szwajcarii. To impreza zainicjowana i zorganizowana przez D. Drivers Club (klub zrzeszający kierowców i miłośników Volkswagenów ID.) impreza ID. Treffen jest wspierana przez Volkswagena w ramach jego zaangażowania w strategię Way to ZERO. Co więcej, w imprezie biorą udział również eksperci z Volkswagena, którzy służą uczestnikom informacjami.
Volkswagen ID. EXTREME to model, który już na pierwszy rzut oka zdradza bardziej terenowe zacięcie. Jego nazwa odnosi się do maksimum emocji i przygody. Oczywiście nie jest to rasowa terenówka, ale pojazd, który pozwala na znacznie więcej niż w przypadku standardowej wersji.
Oprócz oczywistych zmian, które obejmują dodatkowe reflektory i listwy oświetleniowe LED, zmieniono również przedni zderzak oraz poszerzono nadkola, które wykonano metodą druku 3D. Podniesiono również całe zawieszenie i zastosowano 18-calowe koła na terenowych oponach. To może nie wystarczy, by podjechać pod schronisko PTTK w Beskidach, ale to wystarczająco dużo, by bez obaw zjechać z asfaltowej drogi w dzikie rozstępy przyrody.
Najciekawsze jednak, że to naprawdę mocny pojazd. Standardową moc powiększono o aż 88 KM. Teraz pojazd ma ich więc 387! VW zaznacza tu też swoją odpowiedzialność, nie wyprodukowano tego modelu na bazie nówki z fabryki. To jedna z przedprodukcyjnych wersji, która służyła do testów. To samo tyczy się 77 kW akumulatora. Fajnie!
Źródło: materiał prasowy.
Volkswagen ID. 5 GTX Xcite
To drugi model, który pokazano w Szwajcarii w Locarno. Samochód to dzieło praktykantów z trzech zakładów Volkswagena w Saksonii – w Zwickau, Dreźnie i Chemnitz. Przez rok 14 najlepszych początkujących stażystów brało udział w niecodziennym projekcie. Pod okiem fachowców wykazywali się kreatywnością i odpowiedzialnością — od pierwszego projektu, poprzez adaptację nadwozia i lakieru, aż po odbiór techniczny.
Dzięki ID.5 GTX 'Xcite’ młodzi ludzie pokazali, na co ich stać, jeśli będą dysponować odpowiednią wiedzą techniczną i pasją do motoryzacji. Podobnie jak poprzednie projekty tego typu, ten samochód jest efektem wysokiej jakości kształcenia i poziomu wiedzy fachowej w Volkswagen Sachsen — Robert Janssen, prezes zarządu Volkswagen Sachsen, odpowiedzialny za technologię i logistykę.
Dla mnie ten projekt był czymś naprawdę wyjątkowym: praca zespołowa, która pomaga osiągnąć cel, łączenie wielu różnych dyscyplin i praca w rzeczywistych warunkach, takich jak budżetowanie, planowanie i realizacja. W wyniku pandemii i problemów z dostawami musieliśmy jako zespół pokonać wiele przeszkód. Tym bardziej jesteśmy dumni z naszego samochodu i wiedzy, którą zdobyliśmy. Jestem wdzięczny za to doświadczenie i za możliwość wzięcia udziału w projekcie ID.5 GTX 'Xcite’ – powiedział Duncan Loibl, 19-letni technik elektronik-automatyk.
ID.5 „Xcite” bazuje na standardowym modelu ID.5 GTX z akumulatorem o pojemności 77 kWh. Do opracowania i realizacji projektu autorzy wykorzystali swoje umiejętności z zakresu mechaniki, blacharstwa i lakiernictwa. Showcar powstał w oparciu o precyzyjne planowanie i współpracę, przy czym — co warto podkreślić — młodzież pracowała na własną odpowiedzialność.
Modyfikacje obejmowały m.in. kompleksowe prace nad nadwoziem. Zmieniono nadkola, poszerzono progi oraz przednie i tylne błotniki. W samochodzie wykorzystano lakiery matowe i błyszczące z gamy Lamborghini i Volkswagena. Wyprodukowane specjalnie do tego auta, polakierowane proszkowo 22-calowe, kute, aluminiowe felgi idealnie pasują do nadwozia.
We wnętrzu zastosowano zarówno alcantarę, jak i wegańską skórę. Kokpit, kierownica, listwy drzwiowe i podsufitka są także zmodyfikowane. Po otwarciu drzwi w oczy rzucają się fotele z ciekawym przeszyciem w formie plastra miodu. Ten sam wzór pojawia się także na boczkach drzwi. Na oparciach wyhaftowano oznaczenie projektu – składa się ono z logo ID. Połączonego z cyfrą 8 – określającą liczbę dotychczas zrealizowanych projektów.
W samochodzie zastosowano cyfrowy system nagłośnienia z wykorzystaniem sprzętu firm Gladen, Musway i Bang & Olufsen, z 10 głośnikami i subwooferem, o łącznej mocy 2000 W. W bagażniku znajduje się dodatkowa atrakcja: elektryczna deskorolka Teamgee H5, która jest idealnym towarzyszem na ostatnich metrach z parkingu do celu podróży kierowcy.
Źródło: materiał prasowy.